Jest po godzinie 19, a ja dopiero siadłam do tego posta. Ostatnio czasu coraz mniej, ale nie chcę stracić regularności, dlatego dzisiaj przychodzę do Was z krótkim postem o makijażu, który wykonałam między innymi cieniami mineralnymi firmy La Rosa. Niestety zdjęcia "zjadły" mi kolory, dlatego dodaję też swatche :/ Zapraszam! :)
Cienie nakładałam na mokro, na zwykłą bazę. Aplikowane w ten sposób mają bardzo dobrą pigmentację i metaliczno-duochromowe wykończenie. Bez problemu się rozcierają i przy blendowaniu nie tracą na intensywności, ale trzeba uważać żeby nie roznieść brokatu na całą powiekę :) Delikatnie się osypują, jak to z pigmentami bywa, ale kiedy nakłada się je na mokro, to ten osyp jest bardzo niewielki, a przy odpowiedniej aplikacji nawet zerowy.
Jak wspomniałam, na powyższych zdjęciach kolory kompletnie nie zostały odwzorowane. Na żywo makijaż wyglądał dużo lepiej. Chyba czas najwyższy zainwestować w jakieś oświetlenie, może wtedy zdjęcia makijaży będą wyglądały lepiej ;)
Niżej swache cieni, czyż one nie są piękne? *-*
Produkty La Rosa możecie kupić online, spis stron jest dostępny na stronie producenta, tutaj :) Jeżeli chodzi o cenę, to wynosi ona około 25 zł za jeden cień :)
Znacie tę firmę? Mieliście okazję używać jakichś z ich produktów? Jak radzicie sobie ze zdjęciami makijaży? ;)
Lubię produkty mineralne, ale akurat z tej marki żadnego nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam się zainteresować, warto! :)
UsuńŁadnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo efektownie.:)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki ale minerały bardzo lubię, więc pewnie prędzej czy pozniej kosmetyki La Rosa wpadną w moje ręce:D Obecnie testuję cienie z Annabelle Minerals i również jestem z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygladaja nie znam jednak tej marki ;)
OdpowiedzUsuńwww.martko.pl
Piękny, delikatny makijaż ;*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
BLOG
INSTAGRAM
OdpowiedzUsuńI love the post:)
Have a nice day, dear!
Bardzo ładny makijaż.
OdpowiedzUsuńmasz ładną buźkę, makijaż jest bardzo subtelny, sama uwielbiam minerały
OdpowiedzUsuńChyba będę musiała bliżej przyjrzeć się tej marce. :)
OdpowiedzUsuńTe cienie są rewelacyjne ;) W pierwszym momencie zakochałam się w tym brązowo-zielonym kameleonie, ale kiedy wypróbowałam ten fiolecik... <3 Skradł moje serce ;) Zdecydowanie będę po nie sięgała ;) Szkoda, że na zdjęciach nie widać tego jak cudownie wyglądają na powiece ;(
OdpowiedzUsuńJuż zauważyłam, że sięgasz po fiolecik dosyć często :D
UsuńSłyszałam wiele o tej firmie :) Cienie prezentują się rewelacyjnie! Takie kolorki trafiają w moje gusta :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne odcienie tych cieni :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, mi również bardzo się podobają, wyglądają obłędnie :)
UsuńJejku, mowie to już kolejny raz, ale zazdrossxze Ci urody, jesteś przepiekna.
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej firmie, ale cienie wyglądają super!
Pozdrawiam cieplutko
My Blog - aleksandraeva.blogspot.com
Dziękuję bardzo za miłe słowa! <3
UsuńSłyszałam o tej marce jednak żadnych kosmetyków z niej nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńCienie piękne, twój makijaż bardzo mi się podoba jest taki delikatny.
Pozdrawiam serdecznie :)
http://fashionismaio15.blogspot.com
Piękne cienie. Ostatnio polubiłam się kosmetykami mineralnymi.
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczynam się orientować w kosmetykach mineralnych, ale chyba zostaną ze mną na dłużej, bo są genialne :D
UsuńŁadniutko się prezentują. Rzeczywiście widać ten zanik kolorów, na szczęście swatche je oddały :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o cieniach mineralnych, ale jeszcze ich nie miałam. Cena do takich produktów adekwatna ;)
Oj znam ten brak czasu. Nie tylko przez szkołę, a pogodę. Nie chce się już aż tyle siedzieć przed laptopem :)
To prawda, pogoda też robi swoje, zdecydowanie bardziej chce się wyjść na świeże powietrze niż ślęczeć przed laptopem :D
UsuńŚliczny dzienny makijaż, uwielbiam naturalne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuń