niedziela, 8 kwietnia 2018

Recenzja książki
"Premiery nie będzie"

Dzisiaj ponownie recenzja książki, jednak tym razem trochę inny gatunek niż zawsze! :D Co powiecie na kryminał? Rzadko czytałam tego typu powieści, ale po "Premiery nie będzie" z wielką chęcią sięgnęłam, czy mi się podobała? O tym niżej :) Zapraszam!

Trwają próby do Balladyny. Napięcie, między reżyserem i aktorami, rośnie. Do wystawienia zostały dwa tygodnie. Organizator postanawia zaprosić wszystkich do swojego domku na Mazurach, w celu zmniejszenia negatywnych emocji i przeprowadzenia kilku prób do spektaklu. Spokojny wyjazd zostaje jednak przerwany przez śmierć jednej z aktorek - Joanny Karaś. To zabójstwo. Kto za nim stoi? Kto dopuścił się takiej zbrodni? Czy prawda wyjdzie na jaw?

- Na blacie stały dwa kubki, których wieczorem tam na pewno nie zauważyłam. Z boku, nie z tymi brudnymi. Szafka była uchylona, wczoraj zostawiliśmy ją zamkniętą. Cukiernica stała na blacie, nie na stole. Obok kubka był karton mleka, sama włożyłam go wieczorem do lodówki. (...)

Poranek zaczynał się zwyczajnie, Kalina wstała z łóżka i poszła prosto do kuchni, a to, co tam zobaczyła, przeraziło ją... ciało, ciało Joanny Karaś. Dziewczyna krzykiem budzi wszystkich. Szybko zjawia się policja. Zaczynają się przesłuchania. To Kalina jest jedną z głównych podejrzanych, bo to ona jako pierwsza zobaczyła zwłoki.... a może jednak nie?

Ja po kryminały sięgam rzadko, zdecydowanie bardziej wolę literaturę kobiecą, jednak opis tej książki mnie zaintrygował. Muszę przyznać, że kiedy zaczęłam ją czytać, to wbiła mnie w fotel i tak siedziałam przez kilka godzin... aż skończyłam ją czytać.

Powieść jest napisana bardzo fajnym językiem, trzyma w napięciu. Daje nam możliwość domyślania się, kto może stać za zabójstwem. Ja miałam kilku podejrzanych i co jakiś czas te osoby się zmieniały. Chociaż muszę przyznać, że zakończenie mnie nie zaskoczyło. Brakowało mi tam takiego "woow!". Czym było to spowodowane? Pewnie tym, że występuje wielu bohaterów i nie mamy czasu, żeby poznać ich dokładne historie, czy też polubić któregoś z nich. Jak dla mnie to każdy mógł być osobą, która zabiła koleżankę po fachu.

Jak już wyżej wspomniałam, bohaterów jest wielu i są oni wprowadzeni wszyscy na raz. Dla mnie było to trochę kłopotliwe, bo początkowo nie odróżniałam ich od siebie i musiałam wracać do pierwszych stron. Zdecydowanie bardziej wolałabym wprowadzenie ich stopniowo.

Data Wydania: 29 listopada 2017
Ilość stron: 217
Wydawnictwo: Oficynka

Podsumowując, "Premiery nie będzie" to książka utrzymana w bardzo fajnym klimacie. Cała sprawa z zabójstwem i poszukiwaniem sprawcy wciąga. Myślę, że osoby lubiące kryminały zostaną "wciśnięte w fotel", tak jak było to ze mną. Z czystym sumieniem polecam :)


Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Oficynka :) 

Lubicie kryminały? Mieliście okazję czytać tę książkę? Jak Wam się podobała? :) 

17 komentarzy:

  1. O, brzmi jak coś co mogłoby mi się spodobać ;) Pomijając oczywiście polskie imiona i ogólnie osadzenie w naszej rodzimej rzeczywistości. Jakoś lepiej czyta mi się zagraniczne pozycje ;)
    Ale Premiery Nie Będzie wydaje się ciekawą lekturą, jak skończę Percy'ego to może sięgnę po ten kryminał, choć i ja rzadko po ten gatunek sięgam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię takie kryminalne zagadki więc książka w sam raz dla mnie :D Ląduje w mojej kolejce czytelniczej :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Kryminały lubi moja przyjaciółka, wiec jej polecę tą książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kryminały uwielbiam, czytam je w dużych ilościach :D
    Ale tej nie miałam przyjemności.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mogłabym się skusić, ostatnio często sięgam po tego typu książki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi sie, po tej recenzji się skuszę :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/03/gray-mint-mint.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Temat wydaje mi się ciekawy. Nie czytałam tej książki, ale chyba będę miała ją na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubie kryminały i ostatnio bardzo mnie wciągnęły. Więc albo czytam książki o rozwoju osobistym albo kryminały. Sam tytuł jest mega ciekawy, fabuła również - zapisuje tytuł i nadrobie w czytaniu ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja kryminały bardzo lubię, więc chętnie sięgnę po taką propozycję.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam kryminały i ostatnimi czasy pochłaniam je jak głupia... Z tym tytułem jeszcze nie miałam okazji zapoznać się bliżej, ale chętnie nadrobię te zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapowiada się dość ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zaciekawiła mnie :)
    Zapraszam na nowy post :)
    http://www.stylishmegg.pl/2018/04/wiosna-ach-to-ty.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  13. Zaciekawiła mnie i to bardzo. Jeżeli lubisz takie klimaty to polecam książki Erici Spindler. Złodziej tożsamości bardzo fajna książka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam ją na swojej liście "chcę przeczytać", muszę ją gdzieś dorwać :D

      Usuń
  14. Bardzo lubię kryminały, więc tytuł zapisuję!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jako że bardzo lubię kryminały, to książkę zapamiętuję i będę chciał ją przeczytać:)
    Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń

Instagram