wtorek, 13 marca 2018

Recenzja książki "Słodkie rozkosze"
Christina Lauren

Moja wielka miłość do książek rośnie i po zakończeniu jednej od razu zaczynam drugą. Dlatego dzisiaj ponownie przychodzę do Was z recenzją, tym razem książki "Słodkie rozkosze". Zapraszam! :)

Trzy przyjaciółki kończą studia i postanawiają to uczcić wyjazdem do Las Vegas na weekend. Dla Mii jest to szansa na krótkie oderwanie się od tego co ją czeka - przeprowadzka do Bostonu i studia ekonomiczne, których wcale nie chce, ale ojciec wywiera na niej presję. Ona zawsze chciała wiązać przyszłość z tańcem, jednak wypadek jej to uniemożliwił.
W Las Vegas dziewczyny poznają trzech przystojnych mężczyzn i pod wpływem alkoholu wychodzą za nich. Pomimo, że dwie z nich już następnego dnia postanawiają wziąć rozwód, to Mia postanawia z tym poczekać i zobaczyć co z tego wyjdzie. Pod wpływem chwili decyduje spędzić resztę wakacji ze swoim świeżo upieczonym mężem - Anselem... I wyjeżdża z nim do Francji. Celem podróży jest zabawa... Z czasem słodkie rozkosze przeradzają się w rzeczywistość, pomiędzy tych dwojgiem rodzi się prawdziwe uczucie.

W książce znajdziemy liczne opisy, które zdecydowanie można zaliczyć do erotycznych. Właściwie w każdym rozdziale znajdziemy taką nutę erotyki. Jest to spowodowane tym, że cały związek bohaterów wstępnie opiera się na przygodach łóżkowych, nie wiedzą o sobie właściwie niczego.

Sama historia jest moim zdaniem trochę przewidywalna i podkoloryzowana. Wątpię, żeby ktoś po jednej nocy, postanowił od razu jechać, na przysłowiowy koniec świata, z kimś, kogo kompletnie nie zna. Dla mnie to totalny obłęd i czytając pierwsze strony byłam zażenowana głupotą bohaterki. Jednak w tej książce nic złego się z nią nie stało, a wręcz dzięki ryzyku, narodziło się wyjątkowe uczucie.

"Słodkie rozkosze" to pierwszy tom serii Wild Seasons. Na chwilę obecną, niestety, pozostałe części nie mają polskich wydań, ale mam nadzieję, że się to zmieni... Z chęcią po nie sięgnę :)

Oryginalny tytuł: Sweet Filthy Boy
Data wydania: 6 marca 2018
Ilość stron: 394
Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Podsumowując, jest to książka dla osób, które lubią powieści romantyczne, z wątkiem erotycznym. Osoby, które oczekują ciekawej historii, moim zdaniem powinny poważnie się zastanowić nad jej przeczytaniem, bo odnoszę wrażenie, że głównym wątkiem w tej książce jest życie seksualne bohaterów. 
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka :) 
Słyszeliście o tej książce? Myślicie, że mogłaby Wam się spodobać? A może już czytaliście? :) 

30 komentarzy:

  1. Zaciekawiłaś mnie. Miłego dnia Kochana! ❤️

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli taka nieco zdrowsza i mniej absurdalna wersja Greya? :D I tak uważam, że to nie dla mnie ;) Romanse lubię, ale czytając erotyki zawsze mam wrażenie, że ten romantyzm zanika, a pikantne elementy są włożone między strony na siłę. Nie wiem, może jestem już za stara, żeby zrozumieć ich fenomen ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tytuł zachęca, jednak sam fakt przekoloryzowania trochę mnie od niech odpycha. Choć kto wie, może być całkiem fajną lekturą do poduszki

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasami sięgam po powieści romantyczne, więc możliwe, że i tę książkę przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak przeczytasz to daj znać jak Ci się podobała! :D

      Usuń
  5. Ostatnio też wróciłam do czytania i na razie nieźle mi to wychodzi. O tej książce nie słyszałam, ale to nie moja tematyka :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Może w njabliższym czasie po nią siegnę ;)
    obserwuje

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tym razem sobie podziękuję. Myślę, że głupota bohaterek doprowadziłaby mnie do szału. Do tego mam wrażenie, że to może być gorsze nawet od Greya...

    Pozdrawiam ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że Greya trudno byłoby przebić :D

      Usuń
  8. Nie słyszałam o tej książce, ale zaciekawiłaś mnie ją... najbardziej chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej o stosunkach Mii i jej ojca. Oraz o tym, jak przebiega jej edukacja, jesli chodzi o studia:)
    Sięgnę po nią, dzięki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie koniecznie daj znać jak Ci się podobała! :)

      Usuń
  9. Właśnie zauważyłam, że ostatnio połykasz pełno tych książek. Zawsze tak jakoś się składa, że wpadam na świeżutką recenzję :D
    Pierwszy raz widzę tę książkę, ale tytuł muszę przyznać, że ciekawy.
    Jakie to typowe. Przyjaciółeczki jadą do miasta seksu, hazardu i zabawy oraz poznają przystojnych mężczyzn. Ale żeby od razu brać z nimi ślub??? To jestem w szoku! :D
    Sceny erotyczne nie są złe. O ile nie są przedstawione tak tandetnie jak w Greyu... Mam nadzieję, że to nie jest kolejna opowiastka tego po kroju :D
    Jestem ciekawa, co się wydarzy w kolejnych częściach. Oby przetłumaczyli ;)

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie czytałam Greya, więc nie mam jak porównać :D

      Usuń
  10. Lubię romantyczne książki, ale myślę, że wątki erotyczne popsuły by tę "magię". Zgadzam się z Tobą, która normalna dziewczyna wyrusza na koniec świata z obcym facetem? Takie rzeczy tylko w książkach/filmach. Widzę, że książka świeżutka, bo wyszła równo tydzień temu, pewnie kolejne części też się wkrótce ukażą i będziesz mogła dokończyć serię. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie przepadam za tego typu tematyką książek.
    Mój blog.

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny blog, bardzo dobre recenzje, a ta już w ogóle mnie zaskoczyła. Tak super piszesz, że na pewno skuszę się po tę książkę, bo narobiłaś mi ochoty.
    Dodaję bloga do obserwowanych.

    http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/03/elizabeth-i-jej-ogrod-elizabeth-von.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Książka idealna dla mnie. Lubię erotyki, chociaż nie są za mądre. Ja po nie z chęcią sięgam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię zabarwienie erotyczne w książkach i filmach, kiedy jest subtelne i emocjonalne :) Książka wydaje się być ciekawa, sama nie wiem co bym zrobiła gdybym obudziła się w łóżku z mężem, którego nie znam. W takim przypadku racjonalne myślenie może nie wystąpić i ryzyko które podjęła bohaterka, uzasadnić :)
    pozdrawiam cieplutko myszko :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja w takiej sytuacji z pewnością bym nie pojechała z obcym mężczyzny do całkiem innego kraju :D

      Usuń
  15. Książka zapowiada się ciekawie i z chęcią bym ją poczytała, tylko że mojej małej idzie teraz drugi ząb i jest strasznue marudna, więc niestety nie mam czasu buuu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie spisuj wszystkie książki, a jak mała podrośnie, to będziesz czytała... tylko to pewnie długa lista by się zebrała :D

      Usuń
  16. Ciekawa propozycja! Może na któryś z długich wieczorów...
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawa książka, lekka i przewidywalna ale chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli nie przeszkadza Ci, że jest trochę przewidywalna to jak najbardziej polecam po nią sięgnąć :)

      Usuń

Instagram