Tematyka żywności na moim blogu pojawiła się daaawno temu... Ale dzisiaj do niej powrócę :D W sieci promowana jest zdrowe odżywianie, żywność BIO. Ja również jak najbardziej to popieram i praktykuję :) Dzisiaj chcę Wam pokazać zamówienie ze strony BioGo, gdzie zamówiłam całkiem sporo ciekawych produktów ;) Zapraszam!
Zacznę od "gwoździa" tego wpisu, czyli od
masła orzechowego 100%, bez dodatku soli, cukru i oleju palmowego. Jestem wielką miłośniczką orzechów, dlatego takie masła często u mnie goszczą. Muszę przyznać, że wcześniej "inwestowałam" w te gorszej jakości, z lidla, które zawierały i cukier i sól.
Sklep BioGo oferuje szeroki asortyment, nawet w przypadku samych maseł orzechowych.
Ja postawiłam na to i absolutnie nie żałuję. Wiem co jem i w tym przypadku są to orzeszki arachidowe - 100%! Czego chcieć więcej? :D
Kolejny produkt również z orzechami, są to
orzechy laskowe w surowej czekoladzie. No nie mogło tu też zabraknąć czekolady - ten produkt to połączenie dwóch rzeczy, które bardzo lubię. Oczywiście nie zawiodłam się na tych kuleczkach, są bardzo smaczne, a do tego zdrowe!
Czekolada 65%, orzechy laskowe 35%!
Ostatnią rzeczą, którą mogłam zjeść jest
baton musli z orzechami piniowymi. Smacznie i zdrowo. Chociaż jeżeli mam być szczera, to ja chyba jednak wolę wersje z większą ilością substancji słodzących :D
Płatki zbożowe 64%, syrop ryżowy, mleko w proszku, orzechy piniowe 2%.
A teraz czas na moje zaskoczenie, w sklepie oprócz żywności znalazłam też produkty kosmetyczne i dwa nawet trafiły do mojego koszyka! Pierwszym jest
krem do ciała o zapachu indyjskiego lotosu, z firmy Organic Shop. Sporo dobrego słyszałam o produktach z tej firmy, więc postanowiłam je zamówić... i absolutnie nie żałuję. Zakochałam się w zapachu tego kremu, coś pięknego! :)
I ostatnim już produktem jest
żel pod prysznic "nocna pokusa" również z firmy Organic Shop. Tutaj również nie zawiodłam się na zapachu, jest bardzo ładny, chociaż nie pokochałam go tak jak wyszło to z kremem :D Jeszcze nie testowałam, ale niedługo z pewnością się to zmieni! :D
Znacie tę stronę? Mieliście okazję z niej zamawiać? ;)
Masło orzechowe całkiem smaczne, ale za orzeszkami arachidowym nie przepadam, więc wolę te z innych orzechów ;) Kuleczki nie wpasowały się w mój gust, czekolada mi nie posmakowała. Ten balsam do ciała ma rzeczywiście śliczny zapach ;) I fajną konsystencję, taką jak w takich kosmetykach lubię najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńJeśli nie arachidowe to może nerkowiec, migdał albo laskowy? Zapraszam na naszą stronę www.maslove.pl
UsuńMasło orzchowe oooo!! To jest to
OdpowiedzUsuńmniaam uwielbiam masło orzechowe<3
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :D
UsuńBardzo lubię ten sklep :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie zapachowe ma ten żel :D
OdpowiedzUsuńMasło orzechowe mniam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe to masło a kosmetyków jak w większości nie znam :D
OdpowiedzUsuńMasło orzechowe....mniammmm
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Uwielbiam masło orzechowe, jejkuu ❤
OdpowiedzUsuńJest 0:00 a ja chyba pójdę sobie trochę zjeść, bo mnie naszla teraz taka ochota, haha
Pozdrawiam cieplutko
MY BLOG
Nie ma co sobie odmawiać, nie ważne która godzina :D
UsuńZ organic shop miałam peeling, z którego jednak nie byłam do końca zadowolona .
OdpowiedzUsuńNa peeling z tej firmy też mam ochotę, jestem ciekawa jak u mnie by się sprawdził :)
UsuńW moim domu jest wiele produktów BIO, bo moja mama ma od dwóch lat dietę no i ja też teraz zaczęłam.
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy masła orzechowego takiego sklepowego ani bio. Jestem bardzo ciekawa jego smaku. Dobrze, że się nie zawiodłaś :)
Kuleczki wyglądają apetycznie. Ja bardzo lubię połączenie czekolady z orzechami :)
Ja nie przepadam za takimi batonikami ;) Jakoś mi nie podchodzą ^^
Słyszałam o tym kremie i wiele osób go poleca. Skusiłabym się chociażby ze względu na zapach :)
Żel również ciekawie się prezentuje ;)
Krem jak najbardziej polecam, zapach obłędny :D
UsuńTe kuleczki chetnie bym zjadła :O
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/01/valentines-day-zakupowemodowe-propozycje.html
U mnie w domu raczej nie ma tego typu produktów, od czasu do czasu może się przewiną. Masło orzechowe jednak bardzo mnie ciekawi, może nawet je zamówię! Kuleczki też wyglądają smacznie, lubię połączenie czekolady z orzechami. Jeśli chodzi o batonik to sama raczej za takimi nie przepadam. Nie wiem czy to kwestia tego, że nie znalazłam jeszcze takiego, który mi smakuje, czy po prostu wszystkie są dla mnie niedobre. O kosmetykach z tej firmy sporo słyszałam!
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/2017/07/zayn-x-versus-capsule-collection.html
Masło jak najbardziej warte uwagi :D Kuleczki jak najbardziej smaczne - oczywiście dla osoby, która lubi gorzką czekoladę :D
UsuńMam ten body cream ale pachne po nim jak świeczka
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ♥
mój BLOG <---klik
A ja po użyciu z pewnością nie pachnę jak świeczka :D Bardzo polubiłam ten zapach :)
Usuńbardzo lubię kosmetyki organic shop :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.exality.pl/
Mmmm masło orzechowe! <3
OdpowiedzUsuńmasło orzechowe kocham!
OdpowiedzUsuńSandicious
Lubie masło orzechowe!:)
OdpowiedzUsuńhttp://diamontsfashion.blogspot.com/
Nigdy jeszcze nie jadłam masła orzechowego! :o
OdpowiedzUsuńUwielbiam masło orzechowe! :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, hooneyyy
Masło orzechowe uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe rzeczy, najchętniej wypróbowałabym krem do ciała ;).
OdpowiedzUsuń