Recenzja książki "Vincent Brothers" Abbi Glines

***

Jak ściągnąć na siebie uwagę tego jedynego? Zwłaszcza, gdy jest chłopakiem twojej ciotecznej siostry? Lana odkąd pamięta, żyje w cieniu swojej kuzynki. Ash zawsze była tą ładniejszą, mądrzejszą – prawdziwą duszą towarzystwa i chodzącym ideałem. Do tego jej chłopakiem jest boski Sawyer Vincent, jedyny chłopak, którego Lana pragnie. Kiedy jednak Ash i Sawyer zrywają ze sobą, Lana wreszcie może odmienić swój los brzydkiego kaczątka. Sawyer ma złamane serce, a ona wystarczająco dużo miłości, aby je wyleczyć. Czas wejść do gry i zawalczyć o uczucie, które może zaskoczyć wszystkich.

"Vincent Brothers" jest drugim tomem cyklu Vincent Boys. Pierwsza część zaskoczyła mnie pozytywnie, dlatego postanowiłam sięgnąć po kontynuację. Czy i tym razem po przeczytaniu zostałam z pozytywnymi emocjami?

W tej części główną bohaterką jest Lana, która zawsze chciała czegoś więcej z Sawyerem ... Nie było to możliwe aż do czasu, gdy jej kuzynka - Ash z nim zerwałam.
To dla niego przeszła przemianę z brzydkiego kaczątka w piękną i seksowną kobietę.  Jest nadzieja, że jej pragnienie w końcu się spełni. Jednak musi sobie ona poradzić ze zranionym sercem chłopaka, musi je uleczyć. Bohaterka mimo wszystkich przeciwności postanawia walczyć o miłość swojego życia...

To książka dla młodzieży, chociaż i starsze osoby mogą miło spędzić z nią czas. Jest napisana prostym językiem, co przyczynia się do szybkiego czytania lektury. Jest ściśle powiązana z poprzednią częścią, dlatego jeżeli ktoś zamierza po nią sięgnąć, to powinien też się zaopatrzyć w poprzedni tom. Ja początkowo nie pamiętałam co dokładnie się dzieje, ale po powrocie do mojej recenzji tamtego tomu, wszystko mi się rozjaśniło - recenzję oczywiście znajdziecie na blogu :))

Dużą częścią powieści jest budowanie relacji bohaterów, bo tak jak w prawdziwym życiu, nie jest to łatwe. Jesteśmy świadkami rozwijających się uczuć, przyjaźni, zauroczenia, a finalnie miłości.
Nie jest to wymagająca powieść. Jak wyżej wspomniałam, jest to typowa pozycja dla nastolatek, a co za tym idzie nie znajdziemy w niej jakichś wielkich namiętności. Wszystko jest opisane delikatnie, subtelnie. Mi troszkę brakowało takiego "wow", jakieś większej akcji... Wszystko toczy się raczej na stabilnym stopniu, chociaż jak to w każdej książce bohaterowie mają i gorsze chwile, jednak nie wywoływało to we mnie żadnych skrajnych emocji.

Miło było poznać drugi tom tej serii. Absolutnie tego nie żałuję, idealnie spełnił się w roli umilacza piątkowego wieczoru. Jeżeli jednak szukacie czegoś "mocniejszego" to poszukajcie innej lektury, ta niekoniecznie spełniłaby wasze oczekiwania :)
Polecicie jakieś inne książki dla kobiet?

Oryginalny tytuł: The Vincent Brothers

Data wydania: 12 lutego 2020

Ilość stron: 272

Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece

Czytaliście już tę książkę, a może poprzedni tom? Jeśli tak, to jakie są Wasze wrażenia?  ;)