Pospolita Ola : Recenzja książki "Dragon's Lair" Chantal Fernando

***

Pierwszy tom bestsellerowej serii z seksownymi bikerami z klubu motocyklowego Wind Dragons!
Faye zna Deksa od najmłodszych lat. Był jej sąsiadem i troszczył się o nią bardziej niż oziębli rodzice, którzy mieli same wymagania i nie potrafili dać córce odrobiny miłości. Dziewczyna już wtedy podkochiwała się w Deksie, jednak ostatecznie związała się z jego bratem Erikiem.
Minęły lata. Faye jako studentka prawa bardzo dużo czasu poświęca nauce. Gdy pewnego dnia przypadkowo nakrywa swojego chłopaka na zdradzie, okazuje się, że jej związek był tylko złudzeniem. Zdesperowana i zraniona jedzie do baru, w którym spotykają się niebezpieczni i nieobliczalni motocykliści. I tam pierwszy raz od dawna widzi Deksa.
Dex nie przypomina już mężczyzny z jej nastoletnich lat. Teraz jest wiceprezydentem klubu motocyklowego z wytatuowanym na plecach wielkim smokiem.
Faye ulega ukrytym pragnieniom i spędza z Deksem noc.
Od tej pory jej życie całkowicie się zmieni.

Jestem czytelniczką, która bardzo chętnie sięga po książki w których pojawia się motyw kryminalistów, gangów, motocyklistów... Dlatego gdy zobaczyłam zapowiedź książki "Dragon's Lair" od razu wiedziałam, że chcę ją przeczytać, tym bardziej że wydało ją wydawnictwo Niezwykłe, a jak wiecie większość powieści z tego wydawnictwa bardzo miło wspominam.

Główną bohaterką jest Fave, której nie po drodze jej z rodzicami. Matka od zawsze uznawała ją za wielki wstyd rodziny, a ojciec tylko przytakiwał. Bohaterka od najmłodszych lat znajdowała wsparcie u Deksa - kilka lat starszego sąsiada. To w nim zaczęła podkochiwać się już w bardzo młodym wieku, on jednak miał swoje towarzystwo i inne koleżanki. Ostatecznie Fave została dziewczyną Erika - brata Deksa.
Po kilku latach bohaterka udała się na studia z prawa i większość swojego czasu poświęcała na naukę. Jej życie wydawało się zmierzać w dobrym kierunku - ukochany chłopak i studia, które miały jej zapewnić zadowalającą karierę jako prawniczka. Wszystko ulega zmianie, gdy pewnego razu bohaterka przypadkowo nakrywa swojego chłopaka na zdradzie ze swoją przyjaciółką...
Chcąc zaleczyć załamane serce udaje się do baru, aby nieco się rozerwać. Nieoczekiwanie spotyka tam Deksa.
Chłopak zupełnie się zmienił, już nie jest ładnym nastolatkiem, tylko niezwykle przystojnym wiceprezydentem klubu motocyklowego. Fave ulega pragnieniom i spędza noc z mężczyzną.
Ta noc zmienia życie obojga z bohaterów. Okazuje się, że dziewczyna zachodzi w ciążę i muszą oni stawić czoła wszelkim przeciwnościom i zawalczyć o jak najlepszą przyszłość dla swojego dziecka.

Sięgając po książkę już od pierwszych stron spodziewałam się niezwykle emocjonującej i wciągającej historii. Ku mojemu zaskoczeniu kompletnie nie potrafiłam się w nią wczuć i odkładałam ją po każdym rozdziale... W końcu jednak nadszedł ten czas, gdy historia bohaterów zaczęła mnie interesować i pochłonęłam ją w kilka godzin z przerwami na dorobienie sobie herbaty.
Styl autorki zaakceptowałam, może nie do końca się z nim polubiłam, ale nie było źle - nadal z wielką chęcią czytałam jej powieść.

Wydaje mi się, że książka "kupiła mnie" przede wszystkim ciekawymi postaciami. Bohaterka jest niezwykle charakterna, potrafi być uszczypliwa i wredna, co sprawiło, że niesamowicie ją polubiłam. Deks jest postacią równie ciekawą, jednak troszkę naciąganą. Chłopak jest zabawny, troskliwy, ale i zbyt walczący o to, co uważa za jego. Z jednej strony jest potulny jak baranek, a z drugiej potrafi okładać swojego przyjaciela... Jakoś nie do końca mi to do siebie pasowało.
Na uwagę zasługują też postacie drugoplanowe, niektóre z nich nie były mi obojętne jak to zazwyczaj bywa, a wręcz przeciwnie. Polubiłam dwóch braci z klubu i mam cichą nadzieję, że powstaną o nich oddzielne książki.

Powieść czytało mi się przyjemnie. Początkowo nie było mi z nią po drodze, jednak później przepadłam totalnie. Bardzo podoba mi się fakt, że autorka poruszyła temat ciąży, wpadki - było to dla mnie coś nowego i przyjemnie to odebrałam. Dodatkowo książka jest zabawna i zapewnia czytelnikowi sporą dawkę humoru.
Nie należy jednak zapominać, że jest to książka zahaczająca o erotyk. Pojawia się sporo scen erotycznych, chociaż nie każda z nich jest jakoś dokładnie przedstawiana.
"Dragon's Lair" to idealny przykład książki dla kobiet.