wtorek, 18 kwietnia 2017

Bell #1 - HypoAllergenic

Tym razem coś nowego na moim blogu - kosmetyki! Muszę przyznać, że myślałam, że nie będę pisała takich postów, ale niespodzianka - nawet dla mnie! :D

Dzisiaj pokażę Wam rzeczy firmy Bell z serii HypoAllergenic i napiszę jakie są moje pierwsze wrażenia :)
Wszystkie produkty z tej linii dostępne są w sklepach Hebe i Rossmann! :)
 
Zacznę od tuszu do rzęs. Powinien on pogrubiać, wydłużać i subtelnie podkręcać rzęsy; nie powinien kruszyć się, rozmazywać, sklejać rzęs, ale jaka jest rzeczywistość?
Zgadzam się z tym, że pogrubia i wydłuża nasze rzęsy, ale niestety delikatnie je też skleja.
Podsumowując jest dobry, ja jestem zadowolona, chociaż mógłby być jeszcze lepszy! :)

Kolejny jest róż rozświetlający w czterech odcieniach (chyba niezbyt to widać na zdjęciu). Ja za różami nie przepadam, więc niezbyt dużo mogę o nim napisać. Najbardziej pasowały mi te jasne kolory, fajnie modelują twarz :) 

Był róż rozświetlający to teraz zwykły rozświetlacz do twarzy i ciała. Tego mi brakowało w mojej kosmetyczce, byłam bardzo zadowolona gdy go dostałam. Niestety okazał się być dla mnie zbyt pomarańczowy... :) Nie jest to tafla, ma drobinki których nie widać tak bardzo w świetle dziennym, ale są mocno widoczne w świetle sztucznym. Dla mnie nadaje się on bardziej na rozświetlający bronzer niż rozświetlacz. 
Kolejną nowością dla mnie jest sypki puder utrwalający. Muszę przyznać, że wolę zwykłe pudry, aczkolwiek jest ciekawy. Sprawdza się całkiem dobrze. 

Teraz o dwóch korektorach - beżowym i jasno-zielonym. Zacznę od beżowego - ma delikatne krycie, które można zbudować do średniego. Jest jasny, ale delikatnie się utlenia, mimo wszystko myślę, że dla "bledziochów" się nada, chyba, że ktoś ma chłodny typ urody - wtedy może być zbyt pomarańczowy. 

Jasno-zielony ma mocne krycie, więc trzeba z nim uważać, ale ładnie przykrywa zaczerwienienia. Pod średnio kryjącym podkładem będzie niewidoczny, ale te z lżejszym kryciem mogą sobie z nim nie poradzić.

A teraz mój faworyt... a raczej faworytka! Matowa pomadka w płynie, w naturalnym kolorze wpadającym w brąz. Dla wszystkich ciemniejszych od bledziochów będzie idealnym kolorem nude.
Utrzymuje się długo, do pełnego krycia potrzebuje dwóch warstw, ale ładnie i naturalnie wygląda na ustach. Trzeba z nią uważać, bo może podkreślać żółte zabarwienie zębów.

Znacie markę Bell? Lubicie? Miałyście któryś z tych produktów? :)

53 komentarze:

  1. Ja Bell bardzo lubię najbardziej korektor bo on jest genialny. Fajne rzeczy masz z Bell. Muszę też kupić sypki puder. mój blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazwyczaj kiedy przechodzę koło półki Bell w drogeriach to nie ma nic ciekawego, ale mają naprawdę fajne kosmetyki!

    MÓJ BLOG :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomadka mi się podoba :D Ostatnio skusiłam się na inną z Bell i jestem meega zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja Bell lubię ;) Miałam kilka kosmetyków tej marki. Obecnie pozostał mi jedynie puder HD ;) A z tych Twoich najciekawsza dla mnie jest ta szmineczka - piękna, i puder ;) Chętnie bym wypróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne, ciekawe te kosmetyki, ale jednak nie przepadam za kosmetykami z tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam Bell ale jeszcze nie miałam żadnego ich produktu :D Ten sypki puder utrwalający mnie najbardziej zainteresował :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam Bell i bardzo chwalę sobie te produkty. Nie jest to jakaś rewelacja, ale jakość w stosunku do ceny jest naprawdę dobra :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście ceny bardzo atrakcyjne, idealne praktycznie na każdą kieszeń :)

      Usuń
  8. O każdym z tych produktów słyszę po raz pierwszy, a wydają się świetne i na pewno na jakiś się skuszę :)
    http://panidosiaczek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. wiele dobrego słyszałam o produktach z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kusi mnie ten puder sypki utrwalający - mam go na liście ,,do kupienia " :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam o tych produktach, chętnię wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam podkład rozświetlający z bell hypoallergenic, jest moim ideałem, dlatego na pewno kupię kolejny na zbliżającej się promocji w Rossmanie :)
    Miłego wieczoru!

    Diamentowe myśli - klik

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam matową pomadkę w płynie, jedynej pomadki jaką używam :D
    Pozdrawiam kochana :*
    Mój blog-KLIK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę przyznać, że ja ostatnio też tylko tej z Bell używam... kocham, kocham, kocham! :D

      Usuń
  14. mam z bell hypoallergenic paletkę do wyczarowania brwi :D bardzo lubię!

    OdpowiedzUsuń
  15. Akurat nie znam zupełnie tych prduktów <3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/04/jak-zaplanowac-kupno-wymarzonej-sukni.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Muszę się rozejrzeć za tym zielonym korektorem:) I róż też wpadł mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ta pomadka nude bardzo mnie zaciekawiła! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pomadka i puder mi się bardzo podobają ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo lubię Hipoalergiki :) Zwykle stosowałam no7. :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  20. Różo-rozświetlacz wygląda cudownie ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam te kosmetyki i sama bardzo często ich używam 😍



    Zapraszam do mnie
    http://aleksandraweronikaplaziak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Muszę zapoznać się z tą serią od Bell :) Piękny odcień pomadki :)
    http://wazkowa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Swego czasu lubiłam ich korektor pod oczy, ale wparł go płynny kamuflaż z catrice :)
    I mają świetne pojedyncze cienie - super kryją :)

    ~ mój blog ~

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam kiedyś w koszyku te rozświetlacze, ale w końcu je odłożyłam... trochę żałuję; -)

    OdpowiedzUsuń
  25. Odpowiedzi
    1. Pomadkę jak najbardziej polecam, warto po nią sięgnąć :)

      Usuń
  26. Markę znam, ale w sumie nie mam żadnych kosmetyków z niej :) Zmienię to jak skończy mi się mój tusz do rzęs, bo ten mnie zaintrygował, zwłaszcza jeśli wydłuża rzęsy :)

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♥
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
  27. Jastem ciekawa tej pomadki, kolor wygląda na naprawdę ładny :)
    KLAUDIALISIECKA BLOG - KLIK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomadkę jak najbardziej polecam, warto wypróbować :D

      Usuń
  28. nie miałam żadnego z tych produktów, chyba pora to zmienić ;*
    pozdrawiam cieplutko xkroljulianx

    OdpowiedzUsuń
  29. Ostatnio właśnie polubiłam tę markę,mam te korektory :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nigdy jeszcze nie miałam kosmetyków z Bell.

    OdpowiedzUsuń
  31. Rozświetlacze, pudry, róże to nie dla mnie :)
    Tusz wydaje się ciekawy, szkoda, że lekko skleja rzęsy.
    Za to pomadka widzę, że strzał w dziesiątkę! :)
    Chyba nie miałam styczności z produktami z Bell ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli chodzi o rozświetlacze i róże to też za nimi nie przepadam :) Pomadka to zdecydowany hit, można powiedzieć, że się w niej zakochałam :D
      Nie miałaś styczności z firmą Bell? Wow! Jestem zaskoczona, bo jej produkty są łatwe do kupienia, w sensie, że dostępne :D

      Usuń
  32. Odpowiedzi
    1. No to jestem bardzo zaskoczona :D Chociaż ja swojego czasu też nic nie miałam, z czasem jednak zaczęłam się przekonywać do firmy i do mojej kosmetyczki trafiały coraz to różniejsze produkty :D

      Usuń
  33. Nie mam nic z Bell, ale tusz i pomadka w płynie mnie bardzo zaciekawiły ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja polecam zapoznać się z marką, fajne ceny a i jakość dobra :) Pomadka jest cudowna!

      Usuń
  34. Kiedyś miałam z tej firmy krem BB, maskować maskował, jednak już nie przypominam sobie żebym coś kupowała z Bell. Ten tusz wygląda całkiem nieźle, a sklejone rzęsy zawsze można "przeczesać" palcem ;)
    Puder transparentny! Uwielbiam! Podczas gdy normalne kolorowe pudry maskują chroniąc makijaż, te transparenty mają też za zadanie wchłaniać część sebum, a ponadto twarz nie wygląda za żółto. Także jeśli chodzi o puder transparentny, to mówię tak! Transparenty są fajne!! :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest mój pierwszy puder transparentny, ale chyba nie ostatni, bo rzeczywiście jest duża różnica :)

      Usuń
  35. Gdyby nie fakt, że tusz skleja rzęsy, to zdecydowałabym się na niego, bo aktualnie szukam jakiegoś dobrego :)
    http://paulan-official-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja akurat za bardzo nie lubię Bell, ale zainteresowałaś mnie tym zielonym korektorem, bo mam dośc duże zaczerwienienia. :)
    http://justlittlewhiner.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  37. Ciekawe produkty. Powiem szczerze że żadnego nie miałam okazji testować :) jakoś rzadko kupuję kosmetyki tej firmy, nie mam ani uprzedzeń ani oporów, ale jak już mam jakiegoś ulubieńca w kosmetyczne nie kupuję innych zamienników :D Nie kupuję też specjalnych hipoalergicznych kosmetyków, raczej mam tolerancję wszystkich produktów kosmetycznych, ale rewelacyjna recenzja i bardzo zachęcająca do kupna!
    pozdrawiam cieplutko myszko :*

    OdpowiedzUsuń
  38. Widzę,że dostałyśmy prawie identyczne paczuszki. Też mi się najbardziej spodobała pomadka, mam niestety w innym odcieniu, a ostatniop mały włos skusiłabym się właśnie na tą co Ty dostałaś,ale niestety cena trochę za wysoka moim zdaniem ;)

    OdpowiedzUsuń

Instagram