Recenzja książki "Najlepsza oferta" Georgia Le Carre

***

Po śmierci ojca Freya i jej matka stały się bankrutkami. Za chwilę stracą dach nad głową, a Freya będzie zmuszona porzucić studia. Wyjściem z tej beznadziejnej sytuacji może być… wystawienie swojego dziewictwa na licytację w klubie Błękitny Motyl. Jego członkowie, obrzydliwe bogaci faceci, są w stanie zapłacić tysiące funtów za noc z dziewicą. Choć Freya nie tak wyobrażała sobie swój pierwszy raz, rozumie, że czas porzucić dziecięce sny.
Dla ratowania rodziny zrobi wszystko, ale nie wie jeszcze, czym naprawdę okaże się dla niej najlepsza oferta.

"Najlepsza oferta" to powieść, która swoją premierę w Polsce będzie miała stycznia 2021 roku. Ja miałam okazję przeczytać  ją jeszcze przedpremierowo, dlatego też przychodzę do Was z jej recenzją! 
Zaznaczę też, że było to moje pierwsze zetknięcie z autorką, czy mam zamiar sięgnąć po więcej jej książek? 

Główną bohaterką jest Freya, która straciła ojca. Utrata ta doprowadziła ją i jej matkę do bankructwa. Dziewczyna będzie zmuszona porzucić studia, a następnie straci dom... Bohaterka uważa, że jedynym wyjściem z tej sytuacji jest sprzedanie swojego dziewictwa.... Wystawia je na licytację w klubie, w którym członkami są niezwykle zamożni mężczyźni, którzy są w stanie wydać krocie za noc z dziewicą. Dziewczyna jest w stanie zrobić wszystko dla ratowania rodziny.

Od razu po przeczytaniu opisu wiedziałam, że będzie to coś innego niż zazwyczaj. Nie spotkałam się z powieścią, która zaczyna się chęcią sprzedania dziewictwa przez główną bohaterkę. Szczerze mówiąc jest to fajna świeżość na rynku czytelniczym erotyków. Odskocznia od mafii, motocyklistów i bogatych szefów. 

Dużym plusem tej powieści z pewnością jest lekki styl pióra autorki. Historię bohaterów czytało się bardzo szybko i przyjemnie. Muszę jednak przyznać, że bywała ona mocno przewidywalna, jednak nie zawsze! 
Mimo, że motyw sprzedaży dziewictwa był czymś nowym, to bohaterzy już okazali się typowi. On przystojny, pewny siebie i bogaty, a ona biedna i nieśmiała. Zakończenie - jak na romans przystało - od samego początku jest do przewidzenia. 

Sama historia jest ciekawa i przyjemna w odbiorze. Nie jest to lektura wymagająca myślenia, wszystko jest podane jak na tacy. Powiem szczerze, że czytając nie odczuwałam żadnych fajerwerków, ale  zdecydowanie cieszę się, że miałam okazję sięgnąć po tę  powieść. Była bardzo fajnym pomysłem na spędzenie dnia wolnego. 
Zaznaczę też, że pojawiają się w niej liczne sceny erotyczne, które nie są jakieś zbyt  wulgarne, potrafią pobudzić wyobraźnie, ale zdecydowanie nie zgorszą zagorzałych fanek nierzecznych książek - moim zdaniem. 

Podsumowując, "Najlepsza oferta" to świetna propozycja na wolny czas. Nie jest to lektura wymagająca, idealnie sprawdzi się jako miły umilacz czasu. Nie ma co oczekiwać jakiegoś fenomenu, ale za to fajnej historii, nieco innej niż wszystkie. 

Tytuł oryginalny: Highest Bidder

Data wydania: 20 stycznia 2021

Ilość stron: 312 

Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece

Słyszeliście o tej książce? Mieliście okazję czytać jakąś powieść tej autorki? ;)