Filmy z 2016 roku

Witam Was ponownie :) Dzisiaj ponownie post o filmach, ale tym razem o tych z 2016 roku - obejrzałam kilka i postanowiłam się podzielić z Wami moją krótką opinią na ich temat ;)

1. Obecność 2

 "Lorraine i Ed Warren udają się do północnej części Londynu, aby pomóc samotnej matce wychowującej czwórkę dzieci, której dom jest nawiedzany przez złośliwe duchy."

Powiem szczerze, że pierwsza część tej serii bardzo mi się podobała i nie sądziłam, że druga jej dorówna, ale się zdziwiłam. Osobom lubiącym oglądać horrory jak najbardziej polecam. Uwielbiam momenty zaskoczenia, gdy cała podskakuję - a w tym seansie ich nie brakowało :) 

2. Nie oddychaj 

"Kilkoro nastolatków próbuje okraść niewidomego mężczyznę."

Opis mówi bardzo mało i powiem szczerze, że nie jest zachęcający, ale za to zwiastun warto zobaczyć ;) Jest to moim zdaniem dobry Thriller, który warto obejrzeć. Głowy nie urywa, ale jak komuś się nudzi, to to jest dobra opcja. 

3. Dziewczyna z pociągu 

 

"Rachel codziennie podróżuje do pracy tą samą trasą kolejową, obserwując przydrożne domy. Gdy mieszkanka jednego z nich znika, kobieta postanawia zeznać, co widziała."

Kolejny przeciętniak. Co prawda koniec filmu trochę zaskakujący i właściwie moim zdaniem ratuje całość... Spodziewałam się trochę więcej :) Chociaż ocenę na FilmWebie ma całkiem niezłą. 

4. Noc oczyszczenia: Czas wyboru

 

"Minęły dwa lata, od kiedy Barnes darował życie zabójcy swojego syna. Jako szef ochrony dba o bezpieczeństwo senator Charlene Roan, która ubiega się o prezydenturę."

To już jest trzecia część tej serii - druga podobała mi się bardzo, a pierwsza wręcz przeciwnie, a jak z trzecią? Podobała mi się, chociaż jak dla mnie było trochę za mało krwi - a tego właśnie oczekiwałam po takiej idei filmu. Polecam ;) 

5. Kiedy gasną światła 

 

"Kobieta jest nawiedzana przez stwora, który pojawia się po zgaszeniu światła."

Niestety, ale film jest prawie tak samo głupi jak opis... Spodziewałam się duuużo więcej po dosyć fajnym zwiastunie.  Warto? Sama nie wiem, sami się przekonajcie :) 

Źródło: klik

Oglądałyście już któryś z wymienionych przeze mnie filmów? Jakie są wasze wrażenia? 

 

Czytaj więcej

W obiektywie #3

Witam Was ponownie i od razu przepraszam za tak małą aktywność z mojej strony, niestety jest to spowodowane brakiem czasu.
Postaram się przynajmniej raz w tygodniu dodawać jakiś jeden post :)

Dzisiaj przychodzę do Was ze spontanicznymi zdjęciami - bez tematu.

 (Jakby ktoś pytał jak wygląda mój kot :D )

Przepraszam, że tak mało zdjęć, jednak ostatnio nawet nie mam czasu ich robić... 

Dziękuję za uwagę :) 

Czytaj więcej

Moje lumpeksowe zdobycze #1

Witam Was ponownie na moim blogu! :) Dzisiaj postanowiłam pokazać Wam kilka rzeczy, które w ostatnim czasie upolowałam w lumpeksie - nie jest tego zbyt dużo, więc i post nie będzie długi :)
Przy zdjęcia podam ceny "na oko", bo paragony już dawno wylądowały w koszu.

~~~~~~~~~~

Pierwszą - najdroższą i moją ulubioną rzeczą jest błękitna sukienka ze wzorem wytłoczonych kwiatów. Stan bardzo dobry, jedyną wadą jest lekko rozdarta podszewka, czego kompletnie nie widać! Jeżeli chodzi o firmę, to FB Sister - czyli New Yorker. 

Ile kosztowała? Aż 20 zł! 

Kolejnym ciuchem są spodnie jeansowe. Kupiłam je ze względu na to, że są jasne, a w mojej szafie brakowało właśnie takich spodni. Nie widzę żadnych wad jeżeli chodzi o to, że są używane, "boli" mnie tylko to, że są to biodrówki... :) 

Jeżeli chodzi o cenę, to coś około 15 zł.

Trzecią rzeczą jest szara bluza z motywem myszki Miki. Widać, że swoje już przeszła, bo jest trochę sprana, normalnie nie kupiłabym jej, jednak stwierdziłam, że do chodzenia po domu się nada, a cena była bardzo atrakcyjna. 

Kosztowała coś około 3 zł :) 

Kolejny jest top na ramiączkach z motywem brytyjskiej flagi, stan jest taki sobie... Nadruk trochę popękał, jednak w lecie będę miała w czym śmigać po domu :D 

Cena około 2,50 zł. 

Ostatnią już rzeczą jest... hmm... Top? Wytłaczany, w czarnym kolorze. Powiem szczerze, że normalnie bym go nie kupiła, jednak urzekł mnie tył, bo jest cały w kokardkach! 

Kosztował około 2,50 zł. 

A Wy robicie zakupy w lumpeksach, czy raczej ich unikacie? Co ostatnio "upolowałyście"? :)

Czytaj więcej