Strony

wtorek, 5 czerwca 2018

Unicornowa paleta cieni
z Miyo!

Na moim blogu, jakiś czas temu, pojawiły się już produkty z firmy Miyo, a dzisiaj stanie się to ponownie ;) Ostatnio było o produktach do ust - klik, a dzisiaj będzie o palecie cieni! Zapraszam! :)


Kilka słów od producenta
Paleta cieni do powiek duochrome, których kolor zmienia się w zależności od kąta padania światła. Połącz różne kolory i stwórz subtelny makijaż na dzień lub intensywny makijaż wieczorowy. Bogactwo efektów w ramach tej samej palety.

Skład:
MICA, TITANIUM DIOXIDE, TALC, PENTAERYTHRITYL TETRAISOSTEARTE, ISODODECANE, HYDROGENATED TETRADECENYL/ METHLPENTADECENE, POLYBUTENE, PHENOXYETHANOL, TIN OXIDE, ETHYLHEXYGLYCERIN, MAY CONTAIN: ZINC STEARATE, POLYETHYLENE, POLYTETRAFLUOROETHYLENE, SYNTHETIC WAX, CI 77510, CI 77007, CI 77742, CI 77491, CI 77891, CI 15880, CI 74160, 77499

Cienie dostajemy w ładnym, czarno-przezroczystym, prostym i plastikowym opakowaniu. Na górze widnieje logo firmy oraz nazwa paletki, nic więcej. Prosto, ale schludnie. Czasami minimalizm jest lepszy od przesytu :D

Przejdźmy jednak do samych cieni. Kiedy je zobaczyłam, to wstępnie stwierdziłam, że kompletnie się z nimi nie polubię, że są to kompletnie nie moje kolory. Jednak moje zdanie diametralnie się zmieniło po ich wypróbowaniu... Okazały się genialne! Każdy pięknie się mieni, a do tego kolor zmienia się w zależności od padania światła, dają typowy duochromowy efekt. Spokojnie można nimi zrobić piękny makijaż codzienny, ale też wieczorowy. Można mieszać kolory, ja jednak zazwyczaj wybieram jeden z nich i nakładam na środek powieki, co jest fajnym urozmaiceniem reszty.
Jeżeli chodzi o konsystencję, to cienie są niemalże kremowe, z wyjątkiem morskiego odcienia, który jest mocno pudrowy i najgorzej z całej piątki przenosi się na powiekę.
Na kolejny plus zasługuje też pigmentacja, która o dziwo jest bardzo dobra. Wystarczy bardzo niewielka ilość produktu, aby uzyskać zadowalający efekt. Dodatkowo nie zauważyłam efektu osypywania się.
Praca z tym kosmetykiem jest łatwa i przyjemna.

Paletka jest dostępna bezpośrednio na stronie producenta, w cenie 24.99 zł, ale wiem, że można ją też znaleźć na innych sklepach internetowych i wtedy cena może być minimalnie mniejsza lub większa. Jeżeli chodzi o sklepy stacjonarne, to nie mam pojęcia, czy gdzieś je dorwiecie.

Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z tych cieni, dają genialny efekt z połączeniem z innymi, matowymi cieniami. Można nimi stworzyć przeróżne makijaże. Pracuje się z nimi bardzo dobrze! Bardzo się cieszę, że paleta trafiła w moje łapki :)

Znacie produkty z tej firmy? Miałyście jakieś ich paletki? ;)

22 komentarze:

  1. Przeurocza :D Z Miyo miałam, póki co, tylko sypki puder miętowy, ale wspominam go bardzo dobrze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Puder też mam, ale jakoś średnio się u mnie sprawdza :D I niestety zapach mnie odpycha... :D

      Usuń
  2. pierwszy raz widzę tą paletę, ładne cienie choć to nie jest moja kolorystyka

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakochałam się! Lubię takimi kolorami urozmaicać mój makeup, a do tego ten jednorożec... lecę jej szukac w internecie ❤️ ~RINROE

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie ładne tęczowe opakowanie. :)Ja cieni nie używam. :D Bardzo fajnie, że produkt Ci się spodobał. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Paleta ma ładne kolory, ale niektóre nie są moje :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładnie się prezentuje. Kolorki trochę nie w moim stylu, ale chętnie kupiłabym na prezent :).

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaka fajna, i jak musi się mienić w słońcu:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Proste opakowanie w tym przypadku to ogromny plus, bo to właśnie cienie mają pokazywać przepych, a nie kasetka :D Ale zdjęcia, niestety (mam na myśli głównie swatche) zupełnie nie oddają cudowności tych cieni ;) Tutaj wyglądają jakoś tak płasko, w rzeczywistości są znacznie bardziej wielowymiarowe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety z odwzorowaniem rzeczywistości na zdjęciach jest ciężko :D

      Usuń
  9. Widziałam ją, myślę, że spodobałaby się przede wszystkim mojej znajomej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie mam nic z tej firmy, ale o niej coś słyszałam. Nie wiem czy to kwestia zdjęcia, ale mi się wydaje, że pigment jest właśnie nie najlepszy (ale to pewnie zdjecie).
    Pozdrawiam cieplutko
    My Blog - aleksandraeva.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie jest to wina zdjęcia, ciężko było cokolwiek na nim pokazać :D

      Usuń
  11. Fajne kolorki <3 idealne na lato, kiedy można poszaleć z makijażem :D pozdrawiam, charlizerose.blogspot.com :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląda fajnie, ale nie moje kolory.

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak atrakcyjne opakowanie szybko zwróci uwagę kupujących.

    OdpowiedzUsuń